Iron Maiden TAURON Arena Kraków, Kraków - Jul 27, 2018 Jul 27 2018 Iron Maiden TAURON Arena Kraków, Kraków - Jul 28, 2018 Jul 28 2018 Last updated: 12 Nov 2023, 16:32 Etc/UTC
FINANSE | NAJNOWSZE WIADOMOŚCI Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM Autor: PAP Dodano: 24-07-2022 23:27 Skomentuj Podziel się! Udostępnij Twittnij Wyślij Drukuj Aby umożliwić dostanie się do centrum Warszawy uczestnikom koncertu zespołu Iron Maiden, policja w niedzielę późnym wieczorem czasowo wyłączyła z ruchu kołowego most Poniatowskiego. Informację na ten temat stołeczna policja przekazała przed godz. 23 na Twitterze. "Zakończył się koncert. Na czas przejścia jego uczestników do centrum Warszawy wyłączony został ruch kołowy na moście Poniatowskiego. Życzymy bezpiecznych powrotów #pomagamyichronimy" - napisano. Biura do wynajęcia. Zobacz oferty na × DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PRZEJDŹ DO SKLEPU ZALOGUJ SIĘ lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto! O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ Walka z inflacją: nie ma cudownych recept. To musi boleć European Energy pozyskało środki na budowę farmy wiatrowej Liskowo Sprzedaż samochodów dostawczych w UE w dół, ciężarowych w górę KOMENTARZE (0) Do artykułu: Stolica: Po koncercie Iron Maiden policja wyłączyła ruch kołowy na moście Poniatowskiego DODAJ NOWY KOMENTARZ PISZESZ DO NAS Z ADRESU IP: Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum PARTNER SERWISU POPULARNE Upadłości, a za progiem nowy boom - w fotowoltaice skończył się czas "miękkiej gry" Górnicza firma dała zarobić 1805 procent w ciągu roku! Inwestycje na zapleczu frontu. Najwyższy czas na odbudowę Ekolodzy przypierają do ściany Zygmunta Solorza To już pożegnanie Lotosu. Także na giełdzie Trójmorze przyciąga zagranicznych inwestorów UWAGA!!! KONKURS Z MEGA NAGRODAMI!!! NAGRODY: Nigdzie niedostępne, megalimitowane koszulki Iron Maiden Kraków 2018 (zdjecie ponizej) ufundowane przez wydawnictwo BREXIT STANDARD NAGRODA NUMER 1: Aby umożliwić dostanie się do centrum Warszawy uczestnikom koncertu zespołu Iron Maiden, policja w niedzielę późnym wieczorem czasowo wyłączyła z ruchu kołowego most Poniatowskiego. Informację na ten temat stołeczna policja przekazała przed godz. 23 na Twitterze. "Zakończył się koncert. Na czas przejścia jego uczestników do centrum Warszawy wyłączony został ruch kołowy na moście Poniatowskiego. Życzymy bezpiecznych powrotów #pomagamyichronimy" - napisano. Od rozpoczęcia trasy Legacy Of The Beast Tour 26 maja 2018 r. muzycy Iron Maiden zagrali dla milionów fanów w 39 krajach świata. W marcu 2020 r. trasę zawieszono z powodu pandemii COVID-19. Początkowo planowano, że warszawski koncert odbędzie się 11 czerwca 2021 r. Ostatecznie odbył sie w niedzielę na Stadionie Narodowym w stolicy. Iron Maiden już kilkanaście razy koncertował w Polsce. W sierpniu 1984 roku grupa zagrała w Polsce pięć koncertów w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu i Zabrzu. Po raz drugi grupa pojawiła się w Polsce w 1986 r. promując album "Somewhere in Time". Warszawski koncert odbył się 25 września 1986 r. w Hali Torwar. Kolejne koncerty odbyły się w 1995, 1998 i 2000 r. W nowym stuleciu Iron Maiden odwiedzał Polskę jeszcze ośmiokrotnie. Po raz ostatni Brytyjczycy zagrali dla polskiej publiczności podczas trasy Beast World Tour 27 lipca 2018 r. w krakowskiej Tauron Arenie. W trakcie 40-letniej kariery scenicznej artyści zostali wyróżnieni licznymi nagrodami muzycznymi. włączając w to Grammy Awards, Brit Awards 2009, Silver Clef Award, Music Awards, Žebřík Music Awards, Public Choice International, Classic Rock Roll of Honours Awards, Metal Hammer Golden Gods Awards, Nordoff Robbins Award oraz Ivor Novello Awards. Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy. Iron Maiden + Tremonti v Krakově! Vstupenky a informace o nadcházejícím koncertě. Tauron Arena Kraków, sobota 28. 7. 2018. Novinky, lístky, nejnovější info, stejně jako program a vstupenky na nejlepší akce najdete na GoOut.Iron Maiden wystąpił w Krakowie 28 lipca 2018 roku [RELACJA] Formacja Iron Maiden zagrała w Krakowie aż dwa koncerty – 27 i 28 lipca. Oba show były całkowicie wyprzedane. Zapraszamy do przeczytania relacji z sobotniego występu Żelaznej Dziewicy. Iron Maiden rozpieszcza polskich fanówGrupa Iron Maiden 26 maja br. w Tallinie rozpoczęła europejską odnogę trasy Legacy Of The Beast World Tour. Tournee ma zakończyć się 10 sierpnia 2018 roku koncertem w londyńskiej O2 Arena. W ramach trasy Żelazna Dziewica postanowiła rozpieścić swoich polskich fanów aż dwoma koncertami w naszym kraju, które odbyły się kolejno 27 i 28 lipca w krakowskiej Tauron Arenie. Od gry do trasy koncertowej Tournee Legacy Of The Beast Wrold Tour zainspirowała gra komórkowa, którą Iron Maiden wypuściło 5 lipca 2016 roku. Później pojawiła się także seria komiksów o tym samym tytule również zainspirowana grą. Miało to swoje przełożenie na dopracowaną w najdrobniejszym szczególe scenografię koncertową, która przypominała grę wiążąc różne światy nawiązujące do okładek płyt i stylistyki Iron Maiden w poszczególnych latach. Co za tym idzie – formacja zaprezentowała w Krakowie przekrojowy materiał. Iron Maiden wozi ze sobą myśliwiec Spitfire Zespół Iron Maiden rozpoczął swój set od intro, za które od lat grupie służy utwór zespołu UFO „Doctor Doctor”. Następnie na scenie pojawił się myśliwiec Spitfire i rozbrzmiało „Aces High”. Samolot poruszany przy pomocy lin sprawiał ogromne wrażenie. Jak zaznaczył Bruce Dickinson podczas wczorajszego wieczoru samolot w czasie II Wojny Światowej pilotował polski pilot. A tak prezentował się widok wprost ze sceny: Po „Aces High” grupa zagrała „Where Eagles Dare” i „2 Minutes To Midnight”. W setliście pojawiły się nie wykonywane przez formację od lat podczas koncertów utwory. „Flight Of Icarus” uświetniony w Krakowie wspaniałą scenografią przedstawiającą mitycznego Ikara po raz ostatni muzycy zagrali w 1986 roku. Show zawierało także materiał z czasów Blaze’a Bayleya – utwory „The Clansman” z płyty „Virtual XI” (pojawił się w secie po „2 Mnutes To Midnight”) i „Sign Of The Cross” z płyty „The X Factor”. Podczas wykonywania „The Trooper” Bruce Dickinson standardowo pojawił się na scenie w mundurze wymachując flagą. Na scenie zjawił się także Eddie – maskotka zespołu Iron Maiden – która od lat towarzyszy formacji podczas koncertów prezentując swoje inkarnacje nawiązujące najczęściej do okładek płyt. Eddie zaczepnie walczył na miecze z Dickinsonem i płatał figle pozostałym członkom zespołu. Dopracowana scenografia robiła ogromne wrażenie Zmiana scenografii na kaplicę z witrażami i światłami przypominającymi kościelne żyrandole nawiązująca do stylistyki plakatów promujących Legacy Of The Beast World Tour zwiastowała nadejście utworu „Revelations”, który pochodzi z płyty „Piece Of Mind”. Czwarty studyjny album Iron Maiden świętuje w tym roku 35. rocznicę wydania albumu. Z tej okazji muzycy włączyli w koncertową setlistę 4 utwory z płyty: wspomniane wyżej „The Trooper”, „Revelations”, „Flight Of Icarus” i „Where Eagles Dare”. Po „Revelations” w setliście pojawiły się: „For The Greater Good Of God”, “The Wicker Man” I “Sign Of The Cross”. Podczas którego Bruce Dickinson pojawił się na scenie ze sporych rozmiarów świecącym krzyżem. „Flight Of Icarus” doczekał się jednej z bardziej spektakularnych opraw scenicznych – gigantyczny posąg Ikara machał skrzydłami podczas wykonywania przez zespół utworu, by na koniec kawałka zwinąć skrzydła i zniknąć pod sceną. Ulubiony moment każdego fana Iron Maiden Po „Flight Of Icarus” nadszedł czas na utwór „Fear Of The Dark” przywitany ogromnym rykiem fanów! Wielbiciele Żelaznej Dziewicy dawali z siebie wszystko i chóralnie odśpiewali utwór. Cóż, najprawdopodobniej jest to ulubiony koncertowy moment każdego fana Iron Maiden, a ja nie stanowię tu wyjątku. Na koncercie nie mogło zabraknąć samego diabła Podczas utworu „The Number Of The Best” na scenie pojawiła się ogromnych rozmiarów głowa diabła. W zależności od tournee grupy głowa przypomina różne wcielenia Eddiego, tym razem wybór padł na diabła promującego trasę koncertową. Ostatnim utworem w setliście był utwór „Iron Maiden”, grupa na pożegnanie zagrała trzy bisy: „The Evil That Man Do”, „Hallowed By Thy Name” i wieńczące wieczór „Run To The Hills”. Po raz ostatni koncert Iron Maiden widziałam w Warszawie w 2011 roku, w ramach Sonisphere Festival, kiedy to koncert Żelaznej Dziewicy poprzedzały występy Motorhead, Volbeat i Mastodon. Z ogromną przyjemnością ponownie obejrzałam show zespołu, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie zarówno muzycznie, jak i z powodu dopracowanej w najdrobniejszym szczególe scenografii (i ci alej zmiany strojów przez Bruce’a Dickinsona). Wspominałam już o tym, że był to jeden z lepiej nagłośnionych koncertów w Tauron Arenie… Z niecierpliwością czekam na kolejny krok zespołu. Czy będzie to kolejna płyta i towarzyszące promocji wydawnictwa tournee? Czas pokaże.
Piekielnie gorący dzień w Krakowie należał do fanów Iron Maiden, których całe rzesze przemierzały gród Kraka od wczesnych godzin porannych. Odziani w t-shirty ulubionej kapeli zbierali się w grupy dyskusyjne i gorączkowo snuli plany i wizje na wieczorny koncert. Oczywiście jak to w upał, nie zapominając o odpowiednim przyjmowaniu płynów. Hala Tauron Areny stanęła otworem już po godzinie siedemnastej, dla miłośników „bliskości” z idolem czyli Early Entrance. Powoli ulicą Lema nadciągały większe i mniejsze grupki „metali” co jednak nie sprawiało wrażenia wielkich tłumów. A jednak w środku obiektu wielotysięczna masa oczekiwała na muzykę czyli zespół supportujący Tremonti. Kraków. Fani przed koncertem Iron Maiden w Tauron Arenie [ZDJĘCIA] Solidna prawie godzinna dawka ciężkiego grania. Później pozostało już tylko wyczekiwać gwiazdy wieczoru. Z każdą chwilą przybywało widzów,wypełniły się ostatnie miejsca siedzące, a płyta hali zaczęła stanowić monolit. Człowiek przy człowieku praktycznie, aż do samego godzinie dwudziestej pierwszej zaraz po propagandowej przemowie Churhilla rozpoczął się show od utworu Aces High. Nad sceną „latająca” replika brytyjskiego myśliwca Spitfire. Cały zespół w ruchu, widać było że kondycja dopisuje. Frontman Dickinson w czapce pilotce przemierza scenę z lewa na prawo. Muzyka i wokal na wysokim poziomie, nawet nie ma sensu zastanawiać się ile panowie z Maiden mają lat! To po prostu nie ma znaczenia. Bruce Dickinson w kilku zdaniach opowiada o wiszącym samolocie oraz wspomina polskich lotników walczących w bitwie o Anglię - miło. Kolejny kawałek to Where Eagle Dare z albumu Piece Of Mind i oczywiście zmiana dekoracji. Tłum faluje z wyciągniętymi rękoma, widać flagi narodowe i transparenty. Następnie Minutes To Midnight i The Clansman poprzedzony krótkim wywodem o wolności. Podczas The Trooper wokalista pojedynkuje się z trupiogłowym Eddiem, maskotką zespołu od początku istnienia Iron Maiden. Przy kolejnym numerze Revelations, następuje zmiana wystroju z militarnego na sakralny. Pojawiają się wielkie, podłużne witraże i wiszące żyrandole. Zespół się nie oszczędza, na perkusji ciężko pracuje Nicko McBrain, gitarzyści Adrian Smith i Brian Murray też w ciągłym ruchu, ale bardziej skupieni. Basista Steve Harris i Janick Gers mogą pozwolić sobie na więcej luzu i zabawy instrumentami. A Bruce Dickinson jest po prostu wszędzie! Atmosfera w szczelnie wypełnionej Tauron Arenia jest mega. Najlepiej bawi się oczywiście płyta, ale i trybuny robią co mogą, ażeby pokazać swoje zaangażowanie i radość chwili. Kolejno wybrzmiały For the Greater Good of God, Wicker Man i Sign Of The Cross. Przy tym ostatnim po raz kolejny zmieniają się dekoracje, robi się mroczno a zespół spowija mgła. Dickinson tym razem pojawia się ze świecącym, sporych rozmiarów krzyżem. Najbardziej spektakularny jest jednak kolejny kawałek z albumu Piece Of Mind pt Flight Of Icarus. Z tyłu nad sceną widzimy olbrzymią figurę człowieka ze skrzydłami pośród chmur. Bruce Dickinson tym razem z miotaczem płomieni przemierza estradę i co rusz wypuszcza ognisty podmuch. W kulminacyjnym momencie promienie słońca dotykają mitologicznego Ikara, który opada za zniszczonymi skrzydłami. Chwila oddechu przy Fear Of The Dark z płyty o tym samym tytule, a następnie stare klasyki czyli Number of The Beast i Iron Maiden, w którym pojawia się tytułowa Bestia (Legacy Of The Beast Tour) wielka i rogata ze świecącymi ślepiami. W imieniu zespołu frontman przekazuje podziękowania dla Krakowa, Polski oraz Katowic, Poznania i Warszawy mając zapewne w pamięci pierwsze swoje koncerty za żelazną kurtyną w 1984 w tych min. miastach. Iron Maiden żegna się z rozentuzjazmowaną publiką krakowskiej Tauron Areny, ale oczywiście nie może obejść się bez Evil That Men Do to pierwszy z nich. Publiczność mając świadomość nieuchronnego końca spektaklu podrywa się do zabawy. Następny jest utwór Hallowed By The Name z wczesnej twórczości Maiden zawierający niesamowite, rozbudowane partie gitarowe. Wisienką na torcie i zwieńczeniem wieczoru jest mocny i rytmiczny Run To The Hills pochodzący z Number Of The Beast. Podsumowując, to był naprawdę fantastyczny show bo koncert to może byłoby skromnie powiedziane. Dekoracje, oprawa, światła i pirotechnika to naprawdę światowy top! ZOBACZ KONIECZNIE:WIDEO: Magnes. Kultura Gazura Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
xeIk.